2020-06-15

Przedsiębiorco, skorzystałeś z tarczy antykryzysowej? Przygotuj się na kontrolę

Dużo mówi się o tarczy antykryzysowej, która ma ochronić państwo i jego obywateli przed kryzysem spowodowanym pandemią koronawirusa. Podkreśla się liczne zalety przygotowanego pakietu rozwiązań, lecz mało mówi się o konsekwencjach skorzystania z pomocy. A te już powoli wchodzą w życie.

Tarcza antykryzysowa – kontrola wydatków

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej poinformowało niedawno, że „każdy przedsiębiorca może spodziewać się czynności sprawdzających, które mają na celu potwierdzenie, czy działa on zgodnie z prawem”. I choć początkowo zapowiadano, że przedsiębiorcy nie będą rozliczani z wydatków poniesionych na ratowanie swoich firm, a ministerstwo w komunikacje oświadczyło, że skupiało się na „skutecznej pomocy przedsiębiorcom, a nie nad uciążliwymi procedurami mającymi na celu kontrolę przedsiębiorców”, to już wiadomo, że takie kontrole się odbędą. Czego zatem mogą się spodziewać przedsiębiorcy? Kontrola będzie miała za zadanie odpowiedzieć na pytanie, czy pieniądze uzyskane dzięki skorzystaniu z tarczy antykryzysowej zostały spożytkowane zgodnie z przeznaczeniem. Mimo to wątpliwości budzi ocena tego, które wydatki będą uznane za zasadne, a które za nieuzasadnione. Tym bardziej, że zasady te nie są precyzyjnie zdefiniowane w ustawie. Szczegółowe informacje dotyczą tego, kto, kiedy i na jakich zasadach może ubiegać się o pomoc. Brakuje zaś informacji wskazujących, na co można wydać uzyskane środki. Również organy zajmujące się przyjmowaniem wniosków i udzielaniem wsparcia nie dostały od ministerstwa szczegółowych instrukcji na temat weryfikacji zasadności spożytkowania przyznanych środków. Sprawę komplikuje fakt, że zgodnie z założeniami tarczy antykryzysowej, przedsiębiorca może wystąpić zarówno o dofinansowanie, jak i o pożyczkę. Wiemy przy tym, że środki z pożyczki powinny być przeznaczone na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, a dofinansowanie ma na celu pokrycie części kosztów prowadzenia działalności. Instrumenty te mają więc podobne przeznaczenie, co rodzi trudności z rozróżnieniem wydatków. Jest to ważne, bo w myśl ustawy, nie można przeznaczyć uzyskanej pomocy na pokrycie tych kosztów działalności gospodarczej, które zostały sfinansowane ze środków publicznych pochodzących z innego źródła. Co więcej, nie każdy poniesiony przez przedsiębiorcę wydatek można będzie zaliczyć do bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. MRPiPS wyjaśnia, że dotyczy to takich wydatków jak wynagrodzenia, opłaty za czynsz i media, raty leasingu, opłaty za ubezpieczenie itp. Jednocześnie ministerstwo uspokaja, że przedsiębiorca nie musi przedstawiać dokumentów potwierdzających te wydatki i nie musi ich w specjalny sposób ewidencjonować. Kontrole mają być przeprowadzane na ogólnych zasadach. Jednak z racji tego, że w ostatnich tygodniach ciągle następowały zmiany, a pakiet ustawy antykryzysowej był już wielokrotnie nowelizowany, zdaniem prawników rozsądne wydaje się zbieranie faktur, rachunków i innych dowodów dokumentujących poniesione wydatki. Tym bardziej, że w uzyskując pożyczkę, przedsiębiorca zobowiązuję się między innymi do udzielania rzetelnych informacji oraz wyjaśnień, a także do udostępnienia dokumentów związanych z realizacją umowy. Na tej podstawie można więc żądać dokumentów potwierdzających wykorzystanie pieniędzy zgodnie z ich przeznaczeniem. I choć Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ze swojej strony podkreśla, że „żadne wydatki nie będą kwestionowane, o ile przedsiębiorca wykaże, że są to wydatki związane z działalnością”, to warto wykazać się ostrożnością.

Kontrowersje związane z udostępnianiem danych

Coraz częściej pojawiają się też głosy, że choć tarcza antykryzysowa pomaga wyciągnąć z tarapatów finansowych i dlatego cieszy się tak dużym zainteresowaniem przedsiębiorców, to wymaga ujawnienia wielu danych, co w przyszłości może zaszkodzić firmom. Składając wniosek o wsparcie sprawiamy, że więcej instytucji dysponuje danymi chociażby o zawieranych przez nas umowach. Kontrowersje wzbudza na przykład obowiązek zgłaszania do ZUS wszelkich umów cywilnoprawnych, czyli tzw. Śmieciówek. Ma być to podyktowane chęcią wypłaty wynagrodzeń postojowych, ale nie wiemy, czy dane te nie będą w przyszłości inaczej wykorzystane.

Wznowione kontrole skarbowe

Na początku epidemii rząd przewidywał całkowite zawieszenie kontroli i podstępowań podatkowych, co nie zawsze byłoby korzystne dla przedsiębiorców. Ostatecznie dostosowano przepisy w taki sposób, by ograniczyć kontrole skarbowe i ułatwić podatnikom rozliczanie się z fiskusem. Jednak wraz z wejściem w życie tarczy antykryzysowej 3.0 przywrócono normalne funkcjonowanie urzędów skarbowych. Tym samym została przywrócona możliwość przeprowadzania kontroli skarbowych, wznowiono postępowanie przed sądami administracyjnymi, a także przywrócono normalny bieg postępowań prowadzonych przez organy podatkowe. Zawieszone wraz z pierwszą odsłoną tarczy antykryzysowej terminy również zostały przywrócone. I choć wciąż pojawiają się problemy ze skorzystaniem z wielu instrumentów tarcz antykryzysowych, a wielu przedsiębiorców nadal czeka na wypłatę środków, o które się starało, to wznowienie kontroli stało się faktem. Warto pamiętać także, że tarcza antykryzysowa 4.0 umożliwia przeprowadzenie, za zgodą przedsiębiorcy, zdalnej kontroli, a więc mogłaby ona odbyć się m.in. za pomocą środków komunikacji elektronicznej.