2015-11-11

Czy zapłacimy podatek od transakcji finansowych?

Nowy rząd nosi się z zamiarem wprowadzenia podatku od transakcji finansowych. Zgodnie z unijną dyrektywą celem nowego podatku ma być równe i sprawiedliwe uczestnictwo instytucji finansowych w kosztach kryzysu, jak również zapobieżenie rozdrobnieniu wewnętrznego rynku usług finansowych.

Czym jest FTT?

FTT (Financial Transaction Tax), czyli podatek od transakcji finansowych, dotyczy wszelkich operacji finansowych, które obejmują zakup i sprzedaż instrumentów finansowych, takich jak akcje i instrumenty pochodne. Będzie należało go odprowadzić od każdej transakcji, jeśli przynajmniej jedna ze stron w niej uczestniczących ma siedzibę w Polsce. Niemniej FTT należało będzie zapłacić także wtedy, gdy transakcja dokonywana będzie na terytorium Rzeczpospolitej, mimo że siedziby uczestniczących w niej stron znajdują się za granicą. FTT zapłacą wszelkie instytucje finansowe, które są stronami danej transakcji bądź których ona bezpośrednio dotyczy. Powstanie obowiązku podatkowego będzie miało miejsce w momencie zawarcia umowy odnoszącej się do danej transakcji. Rozliczenie FTT miałoby mieć miejsce 25 dnia każdego miesiąca. Podatkiem nie będą objęte transakcje służące celom konsumpcyjnym, będące źródłem pozyskiwania kapitału inwestycyjnego oraz te, które dają możliwość bezpiecznego odkładania oszczędności. W projekcie wprowadzenia podatku od transakcji finansowych zaproponowano też jego stawki. Dla obrotu akcjami i obligacjami miałby on wynosić 0,14%, a w przypadku obrotu instrumentami pochodnymi – 0,07%. Na wpływach z FTT Skarb Państwa mógłby zyskać nawet 1,7 miliarda złotych rocznie.

Podatek obowiązuje już w innych krajach

Podatek od transakcji finansowych w Europie funkcjonuje już w takich państwach jak Francja, Wielka Brytania czy Węgry. Za sprawą rekomendacji Komisji Europejskiej w przyszłym roku nowy podatek zamierza wprowadzić 11 kolejnych państw europejskich, takich jak m.in.: Niemcy, Austria, Słowacja czy Grecja. Opodatkowanie instytucji finansowych nowym podatkiem ma według KE wzmocnić wysiłki poczynione w walce z kryzysem zadłużeniowym.

Zminimalizowanie ryzyka spekulacyjnego

Fakt wprowadzenia podatku od transakcji finansowych tłumaczony jest potrzebą zniesienia uprzywilejowanej wobec prawa podatkowego pozycji operacji z obrotem instrumentami finansowymi. Szczególnie zwraca się uwagę na fakt, że konieczne jest opodatkowanie tych transakcji, z którymi wiąże się podwyższone ryzyko spekulacyjne. Opowiadający się za wprowadzeniem podatku są zdania, że FTT ogranicza ryzyko powstania bańki spekulacyjnej, inspiruje do długoterminowego inwestowania, a także pomaga w redukowaniu długu publicznego. Z kolei przeciwnicy podatku od transakcji na instrumentach finansowych uważają, że jego wprowadzenie zniechęci do dokonywania inwestycji oraz spowoduje ucieczkę kapitału na zagraniczne rynki finansowe.